poniedziałek, 13 maja 2013

Sofa pilnie poszukiwana

Wiosna i lato to okres ogromnych pokładów chęci do zmian, które czasem nas wręcz rozszadzają. Wiele z nas ma ochotę także na zmianę tego, co nas otacza - naszych mieszkań. Nowe mieble są kosztowne, szczególnie jeśli chcielibyśmy meble dobrej jakości. Takich zmian nie robi się często. 

Jeśli macie zdolności do majsterkowania to wygraliscie los na loterii, ale jeśli nie wiecie kompletnie, jak się zabrać za jakiekolwiek DIY czasem warto zwrócić się o pomoc do tapicera, stolarza, czy kogoś znajomego, kto ma o tym  pojęcie. Prawda jest taka, że przemalowanie mebli jest dziecinnie proste, ale dość czasochłonne i ważny jest pomysł! Odnawianie starych mebli to już nieco bardziej skomplikowana sprawa i warto najpierw sporo poczytać lub podejrzeć u kogoś, ale satysfakcja jest ogromna!

Ja nie mogłam patrzeć na moją szafkę do butów. Po bardzo krótkiej fascynacji kolorem czekoladowym szafka stała się turkusowa uzupełniejąc nadmorską kolorystykę korytarza. Teraz pasuje idealnie, a już ją wynosiłam na śmietnik:).

Po zeszłorocznym remoncie salonu czeka mnie zmiana tapicerki kanapy. Ponieważ ma prosty kształt wpisuje się dobrze, ale szukam odpowiedniego koloru i materiału. Szukam zatem inspiracji, poszukacie ze mną?

Co powiecie na pasiastą sofę? W prostym i zarazem pięknym otoczeniu, jasnych barwach prezentuje się znakomicie. A przy okazji... marzą mi się takie okna.





Ten idylliczny obrazek nadaje się dla szczęściarzy posiadających domy z przecudnym widokiem na morze, zapewne wynajmuje pokoje dla gości, bo na takim widoku trzeba zarabiać:). Urocza sofa wypełniona poduszkami z morskimi akcentami zaprasza do relaksu. Chętnie skorzystam na wakacjach, tymczasem szukam dalej.


Och, widok na oknem powala, ale w środku prozycja świetnego oceanicznego klimatu, już czuję powiew morskij bryzy. Bardzo jasne meble mogą Was nie przekonać, ale ileż mają w sobie uroku? Tą kolorystykę można nieco odrócić, meble mogą być w granacie, podkradziowym z dywanu. Motyw koralowca nieustannie mnie zachwyca, choć wiem, że nie łatwo w Polsce o niego. Zasłony mogą być gładkie, lecz nadal koniecznie w bieli. Uzupełnienie naturalnym drewnem i wikliną to nieodłączny element nadmorskich aranżacji.

A teraz kilka propozycji w odcieniach morskiej wody: błękity, granaty, turkusy...





















Ja już mam swój kolor:).
Pozdrawiam,
antarctis

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz